Spokojnie. Pragnę Was uspokoić, że te dwa tygodnie przerwy paradoksalnie mogą przynieść więcej korzyści niż krzywdy.
Okres przerwy w treningu w zakresie od dwóch do nawet czterech tygodni, nie powinien spowodować spadków w zakresie siły, mocy, masy mięśniowej czy wydolności. Warto wspomnieć, że podobnie jak przy rozpoczynaniu treningów najszybciej zauważymy wzrost wydolności, to tak samo najszybciej odnotujemy spadki w tej zdolności motorycznej.
Oczywiście musimy tutaj uwzględnić kilka faktów. Każdy z Nas jest indywidualną jednostką i na przerwę w treningu zareaguje inaczej. Wpływ na to będzie miał:
1.Poziom wytrenowania
Dzielimy go na osoby początkujące, średniozaawansowane, zaawansowane. Osoby, które dopiero zaczęły treningi, zauważą najszybsze spadki w wyżej wymienionych zdolnościach motorycznych jak i spadki w masie mięśniowej. Natomiast osoby zaawansowane mogą potraktować tą przerwę jako „deload” czyli okres, w którym zapewniamy organizmowi niezbędną do dalszego rozwoju wielopłaszczyznową regenerację.
2.Charakterystyka treningu wykonywanego przed przerwą
Tutaj im bardziej intensywne były nasze treningi tym teraz po okresie dwóch tygodni przerwy powinien nastąpić szczyt formy. Czyli nasze zdolności jeszcze się poprawią.
3.Charakter roztrenowania
W tym przypadku mamy tą przewagę, że możemy trenować nawet w warunkach domowych, gorzej gdybyśmy byli np. unieruchomieni w domu ponieważ złamaliśmy nogę i praktycznie nie możemy uprawiać żadnej aktywności fizycznej.
Poza tym warto wspomnieć również o „pamięci mięśniowej”, która pozwali nam na szybszy powrót do formy po okresie bez treningu. W tym przypadku również osoby mające dłuższy staż treningowy będą miały przewagę. Ponieważ mamy już zbudowaną odpowiednią bazę genetyczną
i komórkową do tego aby po okresie nietrenowania, odzyskać hipertrofię mięśniową i swoje wyniki siłowe. Mówiąc wprost jeśli już zdążyliśmy wypracować odpowiednie połączenie na linii mózg-mięśnie to powrót do formy zajmie nam na pewno mniej czasu niż budowanie wszystkiego od podstaw.
Skoro wiemy już, że te dwa tygodnie nie przyniosły nam załamania formy, a wręcz przeciwnie mogą mieć pozytywny wpływ na naszą formę sportową, warto zacząć teraz trenować w warunkach domowych. Nawet mała objętość i częstotliwość treningów może podtrzymać nasze zdolności motoryczne i masę mięśniową. Może warto by było skupić się na rzeczach, które często pomijamy na siłowni czyli mobilności, stabilności czy ćwiczeniach korekcyjnych. Ważne żeby zacząć, bo im dłuższy rozbrat z treningiem tym straty mogą być większe.
Jeśli nie wiesz jak się zabrać do treningów w domu i jak odnaleźć się bez całego zaplecza i sprzętu, chętnie służę pomocą. Napisz do mnie na michalgrzelaktrener@gmail.com .
Pozdrawiam, Michał